Gorące krzesła w spółkach zależnych do SP nie są jednak nowiną, za to zapowiedź odejścia wraz początkiem 2025 r. Prezesów Główny Sekret Udanego Handlu Na Forex – Przegląd Systemów Cezarego Stypułkowskiego i Brunona Bartkiewicza naprawdę zelektryzowało rynek. Zostaję jeszcze w banku w funkcji doradcy, a potem zobaczę.
Zarabiał on niewiele mniej – 5,1 mln zł. Rzeczywiście wyszedł na prostą, po okresie słabych wyników związanych z kosztami rezerw na kredyty CHF i wakacjami kredytowymi z 2022 r. Natomiast dotychczasowa wiceprezeska odpowiedzialna za klientów biznesowych Ewa Łuniewska obejmie nowo utworzony pion klientów private banking i inwestycji. Marek Kondrat zaczął współpracę z grupą ING w związku z promocją produktów emerytalnych OFE oferowanych przez joint venture Banku Śląskiego i NN Asset Management już w 1997 r. Marek odgrywa w naszej strategii budowy wizerunku niezwykle istotną rolę. Kiedy zaczął z nami współpracować, nasze udziały w rynku to był rząd 2-3 proc.
Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Dlatego puli indywidualnej nie zwiększono. W efekcie w ramach zapisów przydzielono tylko trzy akcje na chętnego. Polak potrafi – powstał cały system zakupów na słupy. Najważniejszym wtedy zajęciem dla studentów było trzymanie miejsca w kolejce po akcje.
Zmiana na stanowisku prezesa ING Banku Śląskiego
- Rada stwierdziła, że skoro nie można znaleźć prezesa, to może trzeba mi dać poprowadzić dalej bank.
- „Chciałbym, żebyśmy się skupili na tym, by ten ciąg zdarzeń inwestycyjnych miał miejsce.
- Wynagrodzenie zasadnicze (tzw. stała część) wzrosło o skromne 5,6 proc., do 3,33 mln zł.
- W dłuższym okresie stabilnego kierownictwa możliwe jest bowiem przygotowanie i pełne wdrożenie przemyślanej strategii rozwoju firmy.
Chciałbym jednak podkreślić, że nie sądzę, aby ta danina wywołała to, czego się najbardziej baliśmy. Chodzi mi tu o zmniejszenie chęci do udzielania kredytów. Szczególnie w obszarze, który jest teraz najbardziej wrażliwy, czyli małych i średnich firm. W połączeniu z przedłużającą się słabą dynamiką wzrostu gospodarczego u nas i na zewnątrz, jak i innymi elementami, o których wspomniałem, może się to zmienić.
- Teraz tych graczy na rynku są setki.
- Przy czym wtedy myślałem, że zostanę na uczelni.
- Premier mówił niedawno o końcu naiwnego globalizmu, o tym, że państwo będzie wspierać polskie firmy w przetargach.
- Z drugiej strony należy pamiętać, iż deregulacja musi mieć charakter bardzo wyważony.
Uczestniczył w szkoleniach z zakresu zarządzania i bankowości organizowanych między innymi przez CEDEP – Insead France oraz Graduate School of Business Uniwersytetu Stanforda. Zmiana nastąpiła po zakończeniu Walnego Zgromadzenia zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za 2024 rok. „Głównym komponentem oprocentowania kredytu jest teraz cena pieniądza, którą w przybliżeniu w Polsce akurat można odnieść do stopy Narodowego Banku Polskiego.
Załamanie na rynku pracy. Problem szczególnie dla najmniej zarabiających
Teraz tych graczy na rynku są setki. Są tańsi, są sprawniejsi, szybciej się dostosowują do otoczenia. Nerwowo tylko patrzę na to, jak szybko banki są w stanie się zmienić, przebudować swoją architekturę, aby za tym wszystkim nadążyć.
Wszystkie dane wskazują, że chęć założenia firmy słabnie. To proces postępujący od lat, szczególnie nasilony Euro: EUR/USD (EUR=X) Trading For Profit With HEFFX w ostatnich pięciu. Tak, to jest koniec naiwnego globalizmu.
Na polskiej aukcji CO2 było ponad 20 chętnych do kupowania. Przychód przebił 167 mln euro
Choć każdy z nich w zupełnie innym wymiarze. Ruszyły zapisy na transzę indywidualną i tu popyt przebił wszystko, co widzieliśmy wcześniej. Społeczeństwo uwierzyło, że na prywatyzacji można zarobić straszliwe pieniądze. Ludzie stali godzinami, nocami, w kolejkach, żeby kupić akcje Banku Śląskiego. W tym czasie giełda zaczęła iść bardzo ostro w górę.
Bank nie przystąpił do programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, bo prezes Bartkiewicz nie był pewien jego trwałości. W efekcie ING Bank ominął chwilowy boom na hipoteki, ale okazało się, że rację miał Bartkiewicz, bo „Bk2” zakończył swój żywot po pół roku obowiązywania. Koniec końców problem frankowy kosztował mBank 12 mld zł rezerw na ryzyko prawne i brak dywidendy dla akcjonariuszy przez ostatnich sześć lat. Jednak trudno uznać, że to wina prezesa Stypułkowskiego. Jak pokazują raporty finansowe, w ostatnich 14 latach mBank uzyskiwał bardzo dobre wyniki na podstawowej działalności (tej bez kosztów kredytów w CHF), jest jednym z liderów cyfrowej bankowości.
Wiedzieliśmy, że nie wolno nam iść w kierunku kredytów detalicznych, ratalnych, bo są obarczone kolosalnym ryzykiem. Kredyty hipoteczne były dla nas niedostępne, ponieważ rynek zdominowały kredyty walutowe, a nie chcieliśmy w nie wchodzić. Jedynym sposobem na szybką budowę skali było gwałtowne zwiększenie liczby klientów indywidualnych, którzy dysponowali namiastkami oszczędności, poprzez oferowanie im wyższego oprocentowania. Najpierw wiceminister finansów Stefan Kawalec – red.. Potem, w akcie godnym szacunku, minister finansów i wicepremier Marek Borowski – red. sam złożył rezygnację, bo premier Waldemar Pawlak – red. zwolnił mu wiceministra, nie informując go o tym.
Wysokiej jakości siła robocza, przedsiębiorcy, którzy nie politykują, ale zajmują się robotą, którym się chce. Młodzież, której ciągle chce się uczyć. Infrastruktura, jedna z najlepszych w Europie. Mamy mnóstwo atutów, bo Polska jest świetnym krajem. Premier mówił niedawno o końcu naiwnego globalizmu, o tym, że państwo będzie wspierać polskie firmy w przetargach. Mój serdeczny przyjaciel, wówczas w zarządzie grupy ING, szef ING Direct, poprosił mnie, żebym wrócił do Holandii, ponieważ trzeba zamknąć Direct jako odrębny bank i oddać licencję.
Nasze zestawienie otwiera Michał Gajewski, prezes Santander Bank Polska, którego wypłata wyniosła w sumie ok. 7,1 mln zł. Fintechy to firmy technologiczne, które wykorzystują nowe technologie, aby klienci rynków finansowych dostali lepszą obsługę. Dlatego przyjmuję rozkwit fintechu z ogromnym optymizmem i radością. Nie widzę w tym zagrożenia, a raczej źródło inspiracji.
Wycena tego ryzyka też mieści się w wynagrodzeniu zarządzających bankami – podkreśla. Ekonomiści podkreślają jednak, że nie ma w tym nic dziwnego. – Owszem, wynagrodzenia, Chiny czerpią korzyści gospodarcze ze swojej polityki COVID-19 łącznie z bonusami za wyniki, w sektorze finansowym są całkiem spore – mówi Marcin Mrowiec, ekspert ekonomiczny Grant Thornton. – Ale to ludzie, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo naszych pieniędzy, a taka odpowiedzialność wymaga adekwatnej wyceny – dodaje.
Bank ING zmienia prezesa. Koniec po 9 latach nieprzerwanych rządów
Jestem przekonany, że w sprawach fundamentalnych społeczeństwo można przekonać. Polacy wierzą ciągle w skuteczność państwa, choć wiara ta słabnie. Natomiast przestają wierzyć, że Polska jest świetnym krajem dla ludzi, którzy chcą założyć własny biznes.